-wstala , otrzepnela sie z trawy i z lebkiem wdole przeszla obok klaczy ze skulonymi uszami po czym ukryla sie w cieniu drzew nie chcac slyszec niczego zlego o sobie
eh... Nevado... zapomnij o wszystkim.. i chod zpojdziemy do nich...westchnelam troche ze smutkiem..chociaz ja juz nie wiem czego chce westchnelam usmiechajac sie do Nevady
Zaczeła energicznie kopac,aż po chwili pojawiły się dwie skrzynie przeróżnych owoców.
-Bierzcie! Znalazłam je dwa dni temu w Zwariowanych Drzewach.
Zrobiła dziurkę w kokosie i zaczeła go wypijać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nevada dnia Pon 10:46, 07 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
podeszlam do Casandry i Devila
- milo mi cie poznac heh milo widziec kolejna nowa klacz i usmiechnelam sie do Casandry , wybacz Nevadzie za zle zachowanie..ale byla tu jedna taka i ona poprostu teraz jets niepewna heh
Post został pochwalony 0 razy
Casandra - Wysłany: Pon 10:46, 07 Sie 2006
Casandra
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Podeszlam do Devila
przytulilam sie do niego i powiedzialam
- Zaraz bede musiala isc ale tylko na 15- 30 minut..
Wiec mysle ze bedziesz czekal..? -
Spojrzala na niego zalotnym glosem i skubnela go zaczepnie w lopatke
Ps. tear..moze ja taka jestem...ale inaczej chyba nie umiem..
Bede sie starala nie byc taka Sexy lala
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Casandra dnia Pon 10:48, 07 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 8 z 44
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach