Stada koni!! Dobre i złe!!

mysl: fajnie..igniruje mnie..to moze od niego odejde i nie bede mu przeszkadzac..

-To duża juz jesteś prawda Smile

?

No juz jestem xD

podklusowala pod jablon urwala jablko (czerwone)
i dala Vanili Smile

Spojrzalam na Devila i usmiechnelam sie sexownie xD

wstalam i zaczelam zmierzac ku wyjsciu z tego terenu

Usmiechneła się do Felice.
-Smaczne jabłuszko Vanilia? A może lubisz gruszki?
Wskazała koptem gruszę.

-Ty wstrętny Devilu! Moja klaczka przez Ciebie zwiała!

jabusko bardzo sssmmacne Smile

No juz bardzo duza jestem Wink

-Monty! jak ty sie zachowujesz?! krzyknelam! przesadzasz!

-Chodź. Sama zerwiesz sobie jabłko!
Zabrała ja na grzbiet i podeszła z nią tak pod drzewo.
-Zrywaj! Przeciez jesteś duża!

Zrobiło mu się przykro i poszedł daleko od koni.

Skulił uszy na Montyego

-Uważaj sobie :/

Spojrzał naniego z góry

" zerwala jablko" po czym zeszla z Nevady i usmiechnela sie do niej z jablkiem w zebach Very Happy

pozniej podgalopowala do Montego i dala mu zerwane soczyste jablko Smile

Odbiegł na wzgórza aby być jak najdalej od koni.

Podeszla do Devila aby go uspokoic i posmyrala go po chrapkach Smile

Po czym polozyla sie na zielonej trewce

-Grzeczna z Ciebie klaczka Smile

Pogłaskała Vanilie i ze smutkiem patrzyła jak Monty ucieka z jabłkiem.
-Bez niego jest nudno-pomyślała