Stada koni!! Dobre i złe!!

Zrywa sie do galopu i odgalopowywuje kawałek. Bacznie obserwuje ogiera.

Czując bezpieczeństwo powracam do skubania trawy.

eh... Daliamo.. widzisz? od razu przestal zrebaczek kopac.. bo uhahal sie hehe , z ez tatusiem si ejuz przyiwtal..mowia co tpocalowalam ogierka w chrapki i na uskzo mu szepnelam:
- Kocham Cie..

Patrzy na Cloe.
-Lol nie przeszkadzam ??

- Nie , nei przeszkadzasz Fantasy i usmiechnelam sie do klaczy Very Happy

- Ok

A tak wogole to hey xD

- hey wlasnie Razz

- Hehe..

Uśmiechnęłam się i wbieglam do jeziorka.

-Chodź Cloe xD

nie moge mowie.. pozniej.. heh..mam malego w brzuszku i troche sie o niego martwie Wink

- Hehe oky Smile

Kąpie sie, a za chwile wychodzi na brzeg i skbuei trawe.

- Szkoda ze nie ma teraz jakichś ogierów ;D

- hehe no szkoda.. Very Happy

- ja tez jestem flirciara , ale cicha mowie i zachichotalam sie Wink

Wbiega elastycznym kłusem na polanke:

- Cześć!!

Wita się ze wszystkimi. Podchodzi do Cloe i daje jej wielkiego całusa w chrapki :*

- Ale mash jush ogiera Very Happy

Szczerzy ząbki xD