Stada koni!! Dobre i złe!!

Cloe a pamietasz tego kasztanowego ogierka... Smile

co sie z nim bawilysmy ? xD
Ciekawe gdzie on teraz jest...

- No Nevadko nie dziwie sie Wink

- tak pamietam Felice.. on to mial powodzenie nie? Laughing

-Może ja już pójdę? Tylko zawadzam... Po co wam tu taka brzydka,głupia...
Stępikiem się oddala.

walnelam Neavade w plecy tak ze przysunela sie az do nas.. Navado opwoiedz teraz nam cos ty!!!

Ten kasztan byl wspanialy Smile

Pamietacie jego gracje... Smile

wrocilo by sie tam gdzie kidys Smile

A moze to Sea Biscuit ! <wow>

-No więc opowiem wam...

przybiegam na jeziorko cala w skowronkach:)
jestescie zle na devila i na pielgrzyma?

-Ta to całuje...

rozmarzył się

-Devil! Lata praktyki! Ile ona musiała chłopakom robić to uuuuu xD

roześmiał sie

Kładzie się na łące i skubiąc trawke przysłuchuje się innym

-Jak byłam mała to podczas pierwszego galopu walnełam w drzewo i odbiłam się od niego na 2 metry i eee... to nie takie fajne wspomnienie a może to jak rzuciłam się na tego wielkiego,złego ogiera jak miałam 2 lata i o mało nie oberwałam tym jego wielkim kopytem... to tez nie jest miłe xP...

-Tak szczerze to ja nielubie rozepchanych ale ciii

dostał ataku smiechu

-hey Revis Wink

podkłusował do klaczy

-Jak bylo?

wychylił się zza Devila