Stada koni!! Dobre i złe!!

Czesc Suprise -
Spojrzal na Vanilie ktora krecila swoim sexy tyleczkiem ..xD
ale opamietal sie i podbiegl do tajemniczego jeziorka i zaczol pic xD

Zmrurzył cfaniacko oczka i mówi:
- Nie bój się o to Smile

_____________
Ognisty, temperamentny i romantyczny Mr. Green

patrze na Passiona podziwiajac lol ladnie ci w tych postwach mowie lekko se chichoczac i biegne dalej i ze smiechu bum!! w drzewo.. no neee.... nie..teraz to ja ciamajda Shin czekaj i zaczelam sie smiac

Przytuliła się do Drivera.

Biegam z podniesioną głową, ogonem, kłusem Very Happy

- Ha a ty na mnie poczekałaś?? Smile

I zaczął się smiać Very Happy

Na słowa Suprise stanol dumnie jak by był na jakims pokazie ipotzrepał gzrywą jak najprawdziwszy dziki mustang xD
_____________
Ognisty, temperamentny i romantyczny Mr. Green

Przewraca Passiona i staje nad nim... teraz mi nie uciekniesz Razz

-Eee Shin czekalam i zpowaznialam smucac sie.. ajaj...ciamajda jestem..bylam zbyt zamyslona i spojrzalam ostatnim wzrkiem na kinga po chwili glaszczac lewa polwke glowki..boli..ajc...

Zatrzymał się i podbiegł do Suprise.
- Nic ci nie jest ?

Uśmiechnęła się do Drivera.

<PS: Driver gdze sie podziałes ?? Laughing

>

-chyba nie.. ale zobaczylam troskze krwi na kopytku..ooops..chyba male zadrapniecie mowie usmiechajac sie..

Urwał liść babki lancetowatej(wspaniała na rany:D) i giętką łodygę. Podszedł do Suprise, położył liść i obwinął kopytko SUprise,.
-Zaraz bedzie dobrze.

Wyrwal sie jak najszybciej do galopu
ze spod jego kopyt rzazyl sie ogien Twisted Evil

stanol nagle przy Suprise i pomogl jej wstac
- Nic ci sie ne stalo? - Smile

i dotknol przez przypadek jej chrapek po czym zmieszal sie

Spojrzałam na Shinama.
- Shiiin xD Zapomniałeś o Nevie ?? Smile