Stada koni!! Dobre i złe!!

Również przykłusował do Suprise i popatrzył w jej smutne oczka...
_____________
Ognisty, temperamentny i romantyczny Mr. Green

- Zebranie towarzyskie??

Prychnął.

- Nie martw sie wszystko się ułoży, zobaczysz.

I skubnął ją za kłąb.

Patrzy jak wszyscy sa koło klaczy i tez do niej biegnie

- He Shin nie ma za co.

- lol... co wy tak? Passion? ty mykaj do Sagen Wink

ehhe..westchnelam.. jeny..co was ja tak inetresuje..ja powinnam byc niezauwazalna..a nie.. i popatrzylam na wszystkich mile zaskoczona...

Podbiegla do Suprise i do koni.
- Eejj... Co wy robicie??

I wsadza łeb piomiędzy konie przyglądając sie Suprise.

*ja kończe* Niech ktoś mi przypilnyje Passiona Razz

nie chce go stracić Razz

Wstał i groźnie powiedxział:
- Suprise jest moja przyjaciołką popatrzyłą na Suprise
- przynajmniej tak mi się wydaje...więc nie bede stał bezczynnie kiedy ona jest smutna...
Tupnoł ostro nogą i zgrzytał zebami kulac uszy...
_____________
Ognisty, temperamentny i romantyczny Mr. Green

-papatki Sagen powiedzialam cichio i psojrzalam zaskoczona na Passiona..

Puscił oczko do Suprise.
- Widzisz? Wcale nie jesteś sama.. Jesteś w stadzie, a stado dba o każdego.. :]

Uśmiechnął się.

Groźnie spojżał na Shinamo...
_____________
Ognisty, temperamentny i romantyczny Mr. Green

- no wlasnie zauwazylam i spojrzalam na Shinama usmciehnieta heh widze i za to wam dziekuje ..eee jest tu wsrod nas jeszcze jakas klaczka spytalam cicho

Odszedł kawałek od zbiorowiska i jeszcze raz zerknoł na Suprise poczym zaczoł skubać trawke..
_____________
Ognisty, temperamentny i romantyczny Mr. Green

- Ja xD Ja jestem Suprise.

Zerwal jablko i smacznie je schrupal po czym przylaczyl sie do Passiona i zaczol skubac trawke Wink