Wysłany: Pon 21:58, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
Galopuje posłusznie za klaczk :devil:
|
|
|
Wysłany: Pon 21:58, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
- a z przyjemnoscia
chodz kochanie i zaczelam biec w kierunku wzgorza...
|
|
|
Wysłany: Pon 21:55, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
Całuje namiętnie Cloe. Zaczyna lizać ją w szyje. Wstaje
- Cloe, pójdziemy na wzgórze rozrodu??
Puszcza jej oczko
|
|
|
Wysłany: Pon 21:43, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
-mmmm jeste staki uroczy i slodki... mmm.. odwzajemniam poclaunek Daliamo.. mysl:moglabym tak bez przerw...
|
|
|
Wysłany: Pon 21:39, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
Zaczął namiętnie całować Cloe [z języczkiem ]
|
|
|
Wysłany: Pon 21:36, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
pierwsze co to zaczleam sie smiac
- hihihihi teraz to nic nie powiem i zaczelam odwzajemniac pocalunek ukochanego...mmm...
|
|
|
Wysłany: Pon 21:35, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
Śmieje się i w końcu wyrywa się od łaskotek Cloe. Wstaje i robi straszne minę. Rzuca się na Cloe i zaczyna ją łaskotać.
- I co teraz zrobisz??
Nagle przestaje i całuje namiętnie Cloe :*
|
|
|
Wysłany: Pon 21:32, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
w zasadzie prawda to wypada Devilowi podziekowach zachichoczalam hehe pocalowalam ogierka w chrapki po czym zaczelam go laskotac po brzuszku
|
|
|
Wysłany: Pon 21:26, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
- Gdyby nie kłótnia moja i Devila to byśmy się nie poznali. Ale cieszę się, że żeśmy się pokłucili, bo nigdy nie spotkałby tak uroczej klacz
Puściłoczko do cloe i dał jej całusa ;*
|
|
|
Wysłany: Pon 21:09, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
wtulam sie mocniej w ukochanego i mowie.. jak to sie stalo...ze jestesmy razem..westchenalm i spojrzalam w niebo po raz kolejny..
|
|
|
Wysłany: Pon 21:05, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
Przutala się również do Cloe:
- Ja Ciebie też, Cloe - mówi szeptem
|
|
|
Wysłany: Pon 20:13, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
zszokowales mi tym co powiedziales wczesniej..pocalowalam pogierka romantycznie w chrapki..ja tez Cie kocham..zakochalam sie w tobie odkad cie ujrzalam..ale stracilam wiere , ze cos miedzy nami zaiskrzy bo patrzyles na Tear...ale teraz moge swobodnie ci powiedziec "kocham cie..." clauje ogierka jeszcze raz w chraoki
- to miales smutny poczatek zycia..mowie ale teraz mas zmnie i ja dam ci tej zbrakowanej milosci chwile ja uzupenie ci.. wtulilam sie mocniej w ogierka i tulac sie do niego mowie szeptem mu na ucho
kocham Cie...
|
|
|
Wysłany: Pon 19:25, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
- Bo ja nie znałem. Zostałem porzucony tush po urodzeniu i musiałem sobie sam poradzić
|
|
|
Wysłany: Pon 19:24, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
Pocałował jeszcze kilka razy tak [z języczkiem]
- Ja Cię nie lubię, ja Cię kocham!! Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem!!! Kocham Cię za wszytsko co robisz!!!
Całuje jeszcze raz Cloe i bardzo mocno wtula się do niej
|
|
|
Wysłany: Pon 19:23, 31 Lip 2006 Temat postu:
|
|
(zaraz wracam doslownie za 3minutki)
- hm.. znalam ...a bo co?
|
|
|
|