Wysłany: Śro 17:50, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
Wstał i oterzepał sie z kurzu.
Rozejrzał się
-Jak zwykle kiedy jestm to nikogo niema...
|
|
|
Wysłany: Śro 10:30, 09 Sie 2006 Temat postu: Cas
|
|
Pa Devil
i odwzajemnila pocalunek
|
|
|
Wysłany: Śro 10:28, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
dobra moi dordzy ja zawijam spowrotem do lasu mowie podazajac w tamta strone
|
|
|
Wysłany: Śro 10:27, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
(ok... apa..)
i ucalowalam Devilka romantycznie i slodko w chrapki
- pa moj królewiczu ;*
|
|
|
Wysłany: Śro 10:26, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
Przygalopował i również niemile spojrzał na Casandre.
|
|
|
Wysłany: Śro 10:25, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
Pryszłam posyłając Casandrze wściekłe spojrzenie.
|
|
|
Wysłany: Śro 10:25, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
-Nic
rozęsmiał się na łaskotki Tear
(kur.. musze iść :/ jak mnie ten brat wkur... :/ :[ moze bede potem wieczorem :/)
Pocałował obydwie klacze w chrapki i położył sie spać
|
|
|
Wysłany: Śro 10:24, 09 Sie 2006 Temat postu: Cas
|
|
POlozyla sie na trawce i spojrzala na Devila kacikiem oka
- Co sie stalo?-
Spytalam smutnie
|
|
|
Wysłany: Śro 10:24, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
- wybieraj tak jak uwazasz.. nie musisz nawet teraz.. -mowie szeptem
po chwili , by n o tym jakos za bardzo nie myslal , by c hwile chocby na sekunde o tym zapomnial zaczeam go laskotac
|
|
|
Wysłany: Śro 10:22, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
Spojrzał na obydwie klaczki i położył pysk na kopytach
|
|
|
Wysłany: Śro 10:21, 09 Sie 2006 Temat postu: Cas
|
|
Wysłany: Śro 10:20, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
przychodze znow.. klade sie kolo niego i mowie..
- eh... rob co chcesz heh i glaszcze go pyszkiem po klebie wszyskto nalezy do Ciebie teraz heh , ale z gory owie .. mna sie nie sugeruj jak cos i usmiecham sie do niego...
|
|
|
Wysłany: Śro 10:17, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
-Jak chcesz...
spojrzał na nią i się połozył
|
|
|
Wysłany: Śro 10:16, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
odbiegam do lasu spowrotem*nie ma mnie tu*
|
|
|
Wysłany: Śro 10:13, 09 Sie 2006 Temat postu:
|
|
przychodze niepewnie stawiajac kroki i pytam Devila:
- mam odejsc? i zostawic Cie samego?..patrze na niego troche przerazona
|
|
|
|