Stada koni!! Dobre i złe!!

- No tak ja wiem jestes wielki, ale ... hymm ... Devil jest silniejszy i moze ci cos zrobic

Stała spokojnie czekając na kolenjne ruchy Very Happy

Przybiegam i zauważam jak Devil próbuję kopnąć źrebaka.
-Czyś ty oszalał!?!?

Podbiega do devila ze skulonymi uszami kopiac go w kłąb
- Odbiło ci !?

Zacząłem kopać kopytem w ziemi i położył po sobie uszy jakbym przygotowywał się do ataku.

Wsadził klaczy swojego dużego i pchał ją szybko ale delikatnie

(Ps. Boze jak wy panikujecie przeciez nic mu niezrobiłem :/ Nevada ty sie nieczepiaj tylko go pilnuj :/ )

Wystrzeliłem jak strzała w stronę Devila i kopnąłem go w żebra.

Zeskakuje automatycznie z Fantasy i rzuca sie na Ringa

-Ostrezgałem!

Łapie go za kłąb i przewala na ziemie mocno gryżąc

Rzuca się z całą siła na Devila i kopię go w pysk i między oczy.

Czuła go w sobie. Po cichu myślała "Jaki on boski, cudowny..."

Skulił mocno uszy i nerwowo udeżał kopytami w ziemie Evil or Very Mad

- Monty mówiłem zebys sie nie wtrącał ...
Popatrzył na źrebaka

Rzuca się na Devila cwałem. Zwala go z nóg i kopie w klatkę piersiową.

Kopie w pysk Shy Boya ztaką siłą ze truska mu z chrap krew

Strzelam cwałem w stronę Devila i obdzieram mu zad ze skóry robiąc przy tym wielką krwawiącą ranę.

- Nevada, ! ty tez sie lepiej nie mieszaj !